Rok 2015 był w moim przypadku owocny w podróżnicze doświadczenia. Odwiedziłam Norwegię oraz Holandię. Wyjazd do państwa skandynawskiego nie był do końca udany. Jego celem był zarobek, którego de facto nie było. . . Zarobiliśmy z mężem tyle, co nic i niewiele zwiedziłam. Nie powiększyłam też swojego kartkowego asortymentu. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Dzięki tej podróży zdecydowaliśmy się na kolejną, również zarobkową. Wyruszyliśmy więc do Holandii, tam się udało :) . Z tej podróży przywiozłam różne kolorowe papiery, kwiaty, stemple, drewniane ozdoby, perełki, kryształki itp. Zadziwiające jest to, że ceny tych produktów są często tańsze niż w Polsce. Owszem w sklepach specjalistycznych bywają też bardzo drogie ozdoby, ale warte swojej ceny.
Kartka okolicznościowa z drewnianym okienkiem zakupionym
w holenderskim sklepie scrapbookingowym
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz